Wpisy archiwalne w kategorii

Inne < 50km

Dystans całkowity:1428.77 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:50:34
Średnia prędkość:28.26 km/h
Maksymalna prędkość:64.40 km/h
Suma podjazdów:350 m
Maks. tętno maksymalne:203 (98 %)
Maks. tętno średnie:167 (83 %)
Suma kalorii:23393 kcal
Liczba aktywności:41
Średnio na aktywność:34.85 km i 1h 14m
Więcej statystyk

Na spokojnie

Środa, 17 listopada 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Inne < 50km
Tym razem mżawka, ale o dziwo bardzo przyjemna. 2 rundki przed zajęciami, wiatr już tak mocno nie przeszkadzał, jak dzień wcześniej.

HR time:
<130 0:07:42h
130-160 1:05:11
>160 0:24:22

Samopoczucie: 9/10
Pogoda: 7/10
Zmęczenie: 5/10

To jeszcze nie koniec

Wtorek, 16 listopada 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Inne < 50km
Postanowiłem nie jeździć już w tym sezonie w terenie i chciałem poświęcić czas na jazdę na rolkach (kolega robił, niedługo wrzucę zdjęcie). Pogoda zaczęła dopisywać i stwierdziłem, że cykloza zbyt doskwiera człowiekowi, więc chwilkę pokręciłem.

Samopoczucie: 8/10
Pogoda: 7/10
Zmęczenie: 4/10

Biała

Wtorek, 12 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Inne < 50km

Wiatr = dramat;p

Wtorek, 5 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Inne < 50km
Okropny wiatr, co widać po tętnie i średniej prędkości:p Do 15km ostry mordowind i śr.22km/h. Z wiatrem lepiej - z licznika nie schodziło 33-35km/h. Ogólnie dużo bluzgania na wiatr, ale po wszystkim zadowolenie, że dałem radę;)

HR time:
<130 0:10:03h
130-160 0:37:25h
>160 0:40:44h

Samopoczucie: 6/10
Pogoda: 3/10
Zmęczenie: 5/10

Mapa innym razem;p

Rekreacja z Emką

Wtorek, 5 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Inne < 50km
Krótki, spokojny wypad na rower z nową współlokatorką Emką:D Ja na swoim Authorze, a Ona na moim Gironelli:) Na maxa ostry mordowind w drodze powrotnej.



Piosenka na dziś:
Też się uczę:D
.

Trening

Wtorek, 21 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Inne < 50km
Wycieczka o charakterze treningu, czyli coś nowego, bo cokolwiek zaplanowanego:p Do Firleja troszkę szybciej (AVS 31km/h i HR avg 150). Do Kamionki przez ciemno planowałem troszkę zwolnić, żeby tętno utrzymywało się na poziomie 130-140 ud/min. przy czym średnia trzymała się około 26km/h. Od Kamionki do Lubartowa znowu szybciej - tętno powyżej 160 cały czas i średnia nie spadła poniżej 30,7km/h. W międzyczasie banan:D
HR time:
<130 0:24:03h
130-160 0:38:22
>160 0:21:35

Samopoczucie: 9/10
Pogoda: 8/10
Zmęczenie: 5/10



Piosenka na dziś:


.

Wietrznie, ale słonecznie:)

Środa, 8 września 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Inne < 50km
Rano budzi mnie słoneczko:D Nareszcie:D:D Drzewa uginały się od wiatru co nie wróżyło nic dobrego na ten wyjazd, ale jak się okazało nie było tak tragicznie. Do Jawidza ostry wiatr w twarz, potem już w plecy, albo boczny, ale bardziej z tylu niż z przodu. W Sernikach do sklepu po banana:p Powrót przez miasto, gdzie spotkałem kolegę, który mnie nie poznał (mam nadzieję, że będę bogaty:p) chyba przez mój strój:p Podczas wyjazdu dwa finisze.
Samopoczucie: 7/10
Pogoda: 5/10
Zmęczenie: 4/10







Piosenka na dziś:


.

Po okolicy

Piątek, 6 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Inne < 50km
Miało być bardzo wolno i spokojnie,a wyszło jak zwykle, czyli aby szybciej:p Początek wycieczki nie za ciekawy - krótka kłótnia z idiotką, która nie patrząc, że jadę na prędkości wyjechała sobie powolutku na drogę:/ Potem było już całkiem miło i przyjemnie:p Gdyby jeszcze nie ten ostry morodwind byłoby idealnie:) Ale nie ma co narzekać, tak strasznie nie było. Dziś na trasie spotkałem już kilku rowerzystów - jeden kolarz, jeden Pan z sakwami i kolega na góralu.
Samopoczucie: 7/10
Pogoda: 5/10
Zmęczenie: 6/10


Przebudowa ulicy Gazowej.


Przebudowa ulicy Gazowej.



Piosenka na dziś:
http://www.youtube.com/watch?v=NHOf3s70w-c

Po oddaniu krwi :)

Wtorek, 3 sierpnia 2010 · Komentarze(1)
Kategoria Inne < 50km
Miało być rekreacyjnie wyszło nawet sprawnie:p Rano oddawałem krew, ale nawet to nie powstrzymało mnie od wyjścia na rower:) Trasa w okolicach domu na wszelki wypadek jeśli by coś było nie tak. Pogoda w sumie spoko, troszkę wiatr przeszkadzał, ale nie aż tak strasznie. Na obwodnicy Lubartowa spotykam kolarza i jedziemy chwilę razem i rozmawiamy o nieudolnie prowadzonej transmisji z Tour de Polonge:/ Tak niestety kilka przykrych słów padło między innymi odnośnie braku grafik podczas relacji, czy długości transmisji w TV - godzinna relacja? PORAŻKA!!! Ale mail do Pana Langa wysłany i przynajmniej sumienie czystsze. Zobaczymy czy ktoś z jego sztabu odpowie...

Samopoczucie: 8/10
Pogoda: 7/10
Zmęczenie: 5/10


Ekwiwalent energetyczny po oddaniu krwi w postaci 8u czekolad:D





Piosenka na dziś:


.

Rekreacja w duecie

Niedziela, 1 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Inne < 50km
Finalizacja wczoraj zaplanowanej ustawki z Panem Doktorem:) Wolniutko po okolicy, bo z rana nie bardzo miałem czas na dłuższe kręcenie.



Piosenka na dziś:


.